Są dostępne w każdym sklepie, mają ciekawy design, są przede wszystkim – TANIE. Okulary (głównie przeciwsłoneczne ale i tak zwane zerówki) dostępne w popularnych sieciówkach, marketach czy na bazarze, kuszą nas zwłaszcza ceną. Tymczasem większość z nas nie zdaje sobie sprawy, że okulary z marketu nie tylko nie ochronią naszego wzroku przed promieniowaniem słonecznym, ale w dodatku nam szkodzą!
Czy okulary za 40 zł mogą być bezpieczne?
Rolą okularów przeciwsłonecznych jest ochrona wzroku przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym. Tanie, plastikowe szkła okularowe, bez żadnych filtrów nie są w stanie zapewnić nam żadnej ochrony i zatrzymać szkodliwych promieni. Ich częste noszenie może doprowadzić do uszkodzenia siatkówki, czy utraty widzenia. Tylko okulary z filtrem, zamówione lub zakupione w salonie optycznym gwarantują nam odpowiednią ochronę. Zawierają one specjalne powłoki chroniące oraz filtry UVA i UVB. Producent szkieł dodatkowo wskazuje także na procent zaciemnienia i moc filtra – czego na metkach okularów z sieciówki próżno szukać. Bazarowe okulary rozszerzają nasze źrenice i powodują, że jeszcze więcej światła pada na siatkówkę oka, niż gdybyśmy ich w ogóle nie zakładali. Grozi nam skrzydlik (narośl na oku), zwyrodnienie plamki żółtej, czy zespół suchego oka.
Chwyt marketingowy
Przecież okulary z sieciówki mają przyciemniane szkła, znaczek CE i UV – powiecie. Niestety – to tylko zabarwiony plastik, bez żadnej powłoki ochronnej. Znaczek CE wskazuje, że produkt został wyprodukowany zgodnie ze standardami bezpieczeństwa, a naklejka UV to najczęściej chwyt marketingowy, bez pokrycia w rzeczywistości.
Polacy wybierają Optyka
Na szczęście świadomość konsumencka rośnie i badania wskazują, że Polacy częściej wybierają „optyka-rzemieślnika” od sieciówki. „88% ankietowanych jest zadowolonych z ostatniej wizyty u optyka-rzemieślnika, a 45% wybrało go ze względu na wcześniejsze pozytywne doświadczenia” – wynika z raportu „Polak z wadą wzroku” . Klienci cenią sobie bliskość salonów optycznych, zaufanie do wcześniej sprawdzonych miejsc, ceny produktów w stosunku do ich wysokiej jakości. „Zaraz za nimi uplasowały się: gwarancja jakości produktów (32%), rekomendacja miejsca udzielona przez rodzinę lub znajomych (24%), gwarancja kompetencji optyków (23%) czy atrakcyjne promocje (20%).”
Rodzinne firmy, takie jak nasza nie są w stanie konkurować ceną z produktami z marketów. Nie mamy podobnej promocji czy reklamy. Oferujemy jednak nasze pełne zaangażowanie, indywidualne podejście do potrzeb każdego Klienta i co najważniejsze – produkt najwyższej jakości, który chroni Twój wzrok! W przeciwieństwie do zakładów/sieciówek w centrach handlowych gwarantujemy obsługę w spokojnej, cichej atmosferze bez gwary i hałasu, jaki towarzyszy w dużych sklepach.
Zakup okularów w salonie optycznym wiąże się z większym wydatkiem. Jest to jednak inwestycja w zdrowie naszych oczu, na czym nie powinniśmy oszczędzać! Jeśli mamy ograniczony budżet – lepiej kupić raz czy rzadziej profesjonalne i dobre okulary, które są w stanie posłużyć nam przez kilka sezonów. Nasze oczy nam za to podziękują!
[2] j/w
